Jestem znowu tutaj i znowu robię to samo co rok temu. Dzisiaj po raz pierwszy od dziesięciu miesięcy weszłam tutaj, zrobiłam porządek w postach, bo po prostu już nie mogłam na nie patrzeć, chociaż pisałam je całkiem niedawno. Usuwając to, aż nie mogłam uwierzyć, że wszystko tak się pozmieniało, tamte sprawy już dawno zostały pozamykane i ja sama jakoś się zmieniłam. Może dojrzałam, chociaż zawsze byłam tą osobą, ale chyba musiałam to po prostu poczuć. Z moimi dawnymi przyjaciółmi nie utrzymuję żadnych kontaktów, a jeśli chodzi o moją dawną miłość o której tu często pisałam w zeszłym roku, to nawet nie chce mi się tego komentować. Teraz wszystko się pozmieniało i to nie tylko w tej kwesti. Mam nadzieję, że znowu będę mogła tu wrócić jakoś na stałe.